Kinga + Michał | Ślub i wesele w Skansenie

Z Kingą i Michałem spotkałem się już na sesji narzeczeńskiej, do której oboje bardzo skrupulatnie się przygotowali (w zasadzie to urządzili piknik na górze, na który także i mnie zaprosili 😉 Tego dnia sprzyjało nam wszystko – pogoda, piękny zachód słońca i księżyc w kształcie sierpa, który dodał klimatu naszym zdjęciom. Jeśli nie mieliście okazji jeszcze obejrzeć, to zapraszam serdecznie:

Kinga + Michał | Piknik

Jak widzicie, zdjęcia narzeczeńskie robiły się same 😉 Wtedy też dowiedziałem się szczegółów na temat ślubu rustykalnego, który oboje zaplanowali w Tokarni. Nie ukrywam, że jest to jeden z moich ulubionych ślubów. W ten dzień wszystko było cudowne – miejsce, ludzie, dekoracje, ale przede wszystkim taka dawka emocji, uczuć i pozytywnych wibracji bijących od pary młodej, że zdjęcia znowu same się robiły 😉

Zresztą, zobaczcie sami…